Wizyta i "B"
Komentarze: 0
Dzwonił Martinez!!! Przylatuje w niedziele rano!!! Zajebiście! Minus tylko taki ze mam 4 kolosy w następnym tygodniu, a on zostaje tylko tydzień. No, a le niewątpliwie jest to jedna z tych rzeczy co to są dużo ważniejsze od szkoły! Jakoś to będzie. Już się nie moge doczekać. Tymczasem:
B - to Balonik, koloroty, okrąglutki, duży. Na tyle duży duży, że jeśłi Kociak weźmie go do ręki to poleci wysoko, wysoko... Trzeba uważać. Niewinne piękno kryjące w sobie niebezpieczeństwo... Kolejna analogia :)Podróz, lot balonem. Balonik na druciku... Guma balonowa!
Dodaj komentarz